Tuż po godzinie 16 opuszczam Port of Tallinn na pokładzie m/s "Rosella" linii Viking Line. Przy nabrzeżu kilka mniejszych, szybszych (i droższych :) jednostek różnych linii, w większości pływających do Helsinek. Pięknie prezentuje się panorama miasta, dobrze smakuje Saku, a do tego wszystkiego pogoda jak na gorącym południu, choć do fińskiego brzegu pozostało niecałe 3 godziny żeglugi. Wejścia do portu w Helsinkach broni wybudowana przez Szwedów twierdza Sveaborg (Suomenlinna). Sam port jest też bardzo malowniczy, ale to wszystko można przecież zobaczyć na zdjęciach :)